5 kolejka 9.01.2017r.:
16:45 – 17:45 Ladies Team – Black Team 0-3 (15-25, 22-25, 13-25)
17:45 -18:45 Victoria Team – Mysza Team 3-0 (25-6, 25-13, 25-10)
5 kolejka c.d. 12.01.2017 r.:
16:45 – 17:45 PGE Gladiatorzy – Dream Team 3-0 (25-11, 25-8, 25-17)
17:45- 18:45 Strong Klem – Absolwent Team 3-1 (25-20, 25-12, 23-25, 25-21)
________________________________________________________________________________________
Stara gwardia walczy o mistrza!
Po piątej kolejce KLEM-LIGI, nieoczekiwanie do walki o mistrzostwo włączyła się najstarsza drużyna ligi Strong Klem po zwycięstwie 3-1 nad utytułowaną ekipą Absolwent Team. Był to bez wątpienia najciekawszy mecz kolejki jaki mogli obejrzeć kibice zgromadzeni na sali gimnastycznej ZSA w Klementowicach. Poza drugim setem walka toczyła się punkt za punkt i o końcowym triumfie drużyny złożonej w większości z nauczycieli zadecydowało większe doświadczenie. W pozostałych meczach Ladies Team doznał porażki 0-3 z Black Team, Gladiatorzy gładko uporali się z Dream Team 3-0, zaś w meczu drużyn z dolnych rejonów tabeli lepsza okazała się Victoria Team pokonując 3-0 Myszę Team. W następnej kolejce odbędzie się kilka interesujących spotkań mianowicie Dream Team powalczy o pierwsze punkty z Mysza Team, zaś Gladiatorzy będą bronić pierwszej lokaty w meczu z naciskającymi Strong Klem.
W 5 kolejce mieliśmy do czynienia z pewnymi zwycięstwami faworytów 3-0 z wyjątkiem meczu Strong Klem – Absolwent Team. Mecz ten obfitował w wiele akcji na wysokim poziomie siatkarskim. Zapewne byłby jeszcze bardziej ciekawszy gdyby w obu drużynach występowali główni atakujący czyli Piotr Dytkowski z Strong Klem i Kamil Kruk z Absolwent Team. Wobec tylko 5 zawodników drużyny absolwentów, drużyna strongów zachowała się fair pomimo 6 zawodników również wystawiła tylko 5 aby szanse były wyrównane. W tych trochę rezerwowych składach lepiej poradzili sobie „wiekowi” chłopcy ze Strong Klem, a mieli po drugiej stronie w przeważającej części absolwentki, medalistki mistrzostw województwa oraz asa zespołu Piotra Mazura. To właśnie dzięki niemu i jego fenomenalnej grze obronnej, wynik oscylował wokół remisu. Jedynie drugi set miał jednostronny przebieg bowiem absolwentki miały poważne problemy z zagrywką Ksawerego Mierzejewskiego. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3-1 dla strongów, a o końcowym sukcesie zadecydowały detale w końcówkach setów. Na pochwałę i uznanie zasługują wszystkie dziewczęta z tej drużyny bowiem we wszystkich dotychczasowych spotkaniach muszą grać w niepełnym składzie. W tej sytuacji niezwykle ciekawie zapowiada się mecz 6 kolejki pomiędzy liderem PGE Gladiatorami, a wiceliderem Strong Klem. Zwycięstwo jednej z drużyn w 90% zapewni tytuł mistrzowski po I rundzie.
W meczu lidera z Dream Team, z dobrej strony zaprezentował się Jakub Tarkowski, który momentami był nie do powstrzymania przez Gladiatorów. Ambicja młodych gimnazjalistów to jeszcze jednak zbyt mało na srebrnych medalistów mistrzostw powiatu z 2016 roku, którzy pewnie wygrali 3-0. Przed Gladiatorami teraz 2 mecze prawdy: ze wspomnianymi Strongami i nieobliczalnymi absolwentami, którzy z Kamilem mogą urwać punkty każdemu z czołówki.
W meczu Ladies Team z Black Team rezerwowy skład licealistek nie podjął walki i gładko uległ 0-3. Black Team najtrudniejsze mecze ma już za sobą i zapewne z ciekawością będzie się przyglądać rozstrzygnięciom w ostatnich dwóch kolejkach lidera i wicelidera. Przy odpowiednim ułożeniu się wyników Black Team również ma szanse matematyczne na pierwsze miejsce.
Victoria Team grała swój mecz z Myszą Team i równie gładko wygrała 3-0. Mysza Team systematycznie robi duże postępy ale ten mecz był chyba najgorszy w dotychczasowych rozgrywkach. Pewna postawa Victorii Team zwiastuje emocje w następnym meczu z Black Team. Natomiast Mysza Team rozegra mecz o pierwsze sety, a może nawet i punkty z koleżankami i kolegami z wyższej klasy czyli z Dream Team.