Harmonogram 8 kolejki Klem-Ligi „2” w dniu 03.02.2016r.:
16.45-17.45 High Five – Ladies Team
17.45- 18.45 Cycu i Spółka – Euphoria
rozgrzewka od 16.30
________________________________________________________________________________________
High Five pokazały charakter! Euphoria na fali wznoszącej….
W pierwszym meczu 8 kolejki Klem-Ligi spotkały się zespoły, które w najbliższej przyszłości będą rywalizować w rozgrywkach międzyszkolnych tj. w licealiadzie i gimnazjadzie dziewcząt czyli pojedynek Ladie’s Team i High Five. Początek meczu to zdecydowana przewaga licealistek i pewna wygrana 25-9. W drugim secie gimnazjalistki nagle się przebudziły i zaczęły toczyć równorzędną walkę z wyżej notowanymi rywalkami, która trwała do samego końca seta. Co ciekawe końcówkę wygrały gimnazjalistki 29-27 po dramatycznych zwrotach akcji. Do tej pory to Ladie’s wygrywały swoim doświadczeniem końcówki setów. Trzeci set to powtórka pierwszego, czyli całkowita dominacja Ladie’s. Dynamiczne zagrywki Agnieszki Rusinek sprawiały sporo problemów młodym siatkarkom. Do tego jeszcze bardzo dobra gra obronna Marleny Kozak i na siatce Katarzyny Kruk doprowadziły do gigantycznej przewagi i wygranej 25-10. Czwarty set miał niecodzienny przebieg. Od samego początku przewagę uzyskały High Five i to one tym razem zdominowały przebieg wydarzeń na boisku. Bardzo dobra gra Moniki Rodzik czy Natalii Śmich na ataku zaowocowała przewagą wynoszącą już nawet 12 punktów bowiem w czwartym secie mieliśmy wynik 24-12 dla Hihg Five. I tutaj pojawił się malutki problem. Na zagrywkę stanął Kamil Kruk i można powiedzieć, że tylko przebijał piłki na drugą stronę. Młode dziewczęta z High Five były jednak tak bardzo zauroczone jedynym chłopakiem na boisku, że zapomniały jak się gra w siatkówkę. Bardzo duża ilość błędów własnych w przyjęciu, do tego kontuzja dłoni Moniki Rodzik doprowadziły do wyniku….24-24!!! Kiedy wszystkim wydawało się, że gimnazjalistki już się nie podniosą Dominika Bartuzi odebrała zagrywkę, a Karolina Łowczak odważnie zaatakowała zdobywając punkt. Następny punkt tez padł łupem gimnazjalistek w efekcie zrobiło się 2-2 w setach i tie-break. W tie-breaku ponownie role się odwróciły i Ladie’s pewnie wygrały 15-7, wygrywając cały mecz….tylko 3-2. Falująca forma naszych reprezentantek świadczy o niezbyt dobrze przepracowanym okresie przygotowawczym i dotyczy to zarówno licealistek jak i gimnazjalistek. Żeby myśleć o sukcesach na arenach międzyszkolnych potrzebne jest większe zaangażowanie na treningach. Na pochwałę zasługują High Five, które rewelacyjnie wytrzymały końcówki wygranych setów, jednak martwi brak walki w pozostałych 3 setach.
W drugim meczu wzmocniona drużyna Cycu i Spółka rywalizowała z vice liderem Euphorią. Wynik tego meczu nie był jasny do przewidzenia, choć faworytem była Euphoria. Przebieg całego spotkania miał bardzo podobny charakter. Wyrównana walka na siatce, punkty zdobywali raz jedni raz drudzy, jednak katastrofalna zagrywka Cyców nie pozwalała na równy wynik w końcówkach setów. W każdym secie Cycu i Spółka marnowali od 5 do 10 zagrywek!!!! W takim stylu nie da się wygrać z nikim, a już na pewno nie z doświadczoną Euphorią. W efekcie zamiast emocji mieliśmy pewne zwycięstwo vice lidera 3-0 (25-17, 25-15, 25-17) i zmniejszenie strat do lidera. Daniel Kowalik i Marcin Olbryś mogli sobie przetestować zagrania przed licealiadą, która miała się odbyć następnego dnia w ZS2 w Puławach. Przypomnijmy, że zawodnicy Euphorii reprezentujący popularną „budowlankę”trafili do ciekawej grupy z LO KEN i ZSA w Klementowicach w której grają PGE Gladiatorzy. Będzie to zatem kolejny pojedynek dwóch utytułowanych drużyn Klem-Ligi.