Harmonogram 1 kolejki KLEM-LIGI”2″ w dniach 04.11.2015r. i 09.11.2015r.
16.45-17.45 HIGH FIVE – EUPHORIA
17.45-18.45 CYCU I SPÓŁKA – LADIE’S TEAM
17.45-18.45 PGE GLADIATORZY – STRONG KLEM (9.11.2015)
======================================================================================
Ladies oczarowały gentelmenów…. Euphoria zgodnie z planem.
4 listopada2015r. ruszyła II edycja KLEM-LIGI czyli regionalnej ligi siatkówki w kategorii open. W pierwszej kolejce po 3 punkty zainkasowały drużyny: „Euphoria”i „Ladie’s Team” wygrywając swoje mecze w stosunku 3-0.
W pierwszym meczu kolejki stanęły naprzeciw siebie drużyny, które w poprzednim sezonie występowały już w Klem-Lidze z tym, że obie po delikatnym liftingu, a mianowicie „Euphoria” wicemistrz sezonu 2014/2015 i „HIGH FIVE” czyli dziewczęta z 3 klasy Niepublicznego Gimnazjum w Klementowicach. Początek spotkania to atomowe zagrywki Moniki Rodzik i szybkie prowadzenie „Ironwomen” 4-0. Po chwili jednak na zagrywce stanął Michał Tutkaj i z prowadzenia dziewcząt nic nie zostało doprowadzając do remisu 7-7. Do wyniku 13-13 gra toczyła się punkt za punkt ale druga część 1 seta to niewymuszone błędy dziewczyn, które bezlitośnie wykorzystali panowie wygrywając 25-15. W drugim secie dziewczęta poruszały się jak we mgle nie mogąc odnaleźć swojego miejsca na boisku, oddając piłki na drugą stronę boiska „za darmo”. W efekcie gładka wygrana „Euphorii „25-8. Trzeci set był najbardziej wyrównany,” HIGH FIVE” zagrały w końcu na miarę swoich możliwości pokazując kawałek niezłej siatkówki, a mądre ataki Natalii Śmich i Karoliny Łowczak zmuszały do kapitulacji niejednego chłopaka. Jednak i „Euphoria” również weszła na wyższy poziom uruchamiając swoich atakujących: Daniela Kowalika i Tomasza Ciotuchę, którzy poprowadzili swój zespół do wygranej 25-18, a cały mecz 3-0. Warto zaznaczyć, że dziewczęta odnotowały znaczący postęp bowiem w zeszłym sezonie bardzo rzadko udawało im się przekroczyć barierę 40 punktów.
Drugi mecz to pojedynek nowych zespołów w naszej lidze. „Ladie’s Team” złożony z dziewcząt liceum i technikum ZSA oraz utytułowanych absolwentek podejmował drużynę „Cycu i Spółka” chłopaków z 3 gimnazjum. Tylu emocji co w tym meczu już dawno KLEM-LIGA nie widziała. Cały mecz toczył się punkt za punkt, no może za wyjątkiem początku 1 seta, gdzie chłopaki rozpoczęli od dynamicznej zagrywki w wykonaniu Marcina Wręgi, wychodząc na prowadzenie 6-0. Nie jedna drużyna przegrywając początek meczu odpuściła by sobie tego seta. Waleczne panie cierpliwie jednak zmniejszały dystans do przeciwnika na 5, 4 punkty różnicy i dopiero przy wyniku 21-21 odnotowaliśmy pierwszy remis w tym spotkaniu. Końcówkę lepiej wytrzymały doświadczone Ladie’s wygrywając nieznacznie 25-23. Drugi set to zacięta rywalizacja od początku do samego końca, a prowadzenie zmieniało się co chwilę raz na jedną, raz na drugą stronę. Dosłownie cuda wyprawiały w obronie Joanna Eciak i Agnieszka Rusinek odbierając bardzo trudne zagrania Bartosza Kozaka czy Krystiana Kałdonka. Ten set ponownie pokazał, że przy równych drużynach to doświadczenie ma decydujące znaczenie. „Cycu i Spółka” mieli bowiem piłkę setową, jednak to „Ladie’s Team” o włos okazały się lepsze 26-24. W trzecim secie wyraźnie podrażnieni chłopcy zaczęli popełniać masę niewymuszonych błędów, a kilkanaście zepsutych zagrywek w jednym secie nie mogło zwiastować powodzenia. Do tego doszła nerwowa atmosfera w zespole, a celne ataki w wolne sektory boiska Marleny Kozak i Katarzyny Kruk pogrążyły „Cycu Team” w rezultacie porażka 21-25, a cały mecz 0-3. Pojedynek mógł się podobać licznie zgromadzonej publiczności i widać po tych pierwszych meczach, że zapowiada się bardzo ciekawa liga. W najbliższy poniedziałek 09.11.2015r. poznamy kolejne dwie drużyny ligi, mianowicie brązowych medalistów poprzedniego sezonu PGE Gladiatorów i piątą ekipę 2014/2015 Strong Klem.
W ostatnim meczu 1 kolejki reprezentacja chłopców szkół ponadgimnazjalnych po nazwą PGE Gladiatorzy zmierzyli się z drużyną nauczycieli, absolwenta ZSA i uczniów klas pierwszych ZSA pod nazwą STRONG KLEM. Wynik meczu był łatwy do przewidzenia, bowiem PGE Gladiatorzy traktują KLEM LIGĘ czysto treningowo przed prawdziwym wyzwaniem jakim jest udział w Mistrzostwach Województwa LZS i Szkół Rolniczych. W meczu tym jednak nie bez trudu uzyskali 3 punkty, a wynik 3-0 (25-11, 25-16, 25-11) może być bardzo mylący, bowiem większość punktów zdobyli poprzez niewymuszone błędy własne Strong Klem’u, grających pierwszy raz w takim składzie. Zgranie zespołu wymaga czasu. Wiedzą o tym „Gladiatorzy”, którzy trenują ze sobą przez ponad 3 lata. Mimo tego nie był to udany występ faworytów, bowiem na palcach jednej ręki można było wyliczyć akcje w każdym secie zakończone dynamicznym atakiem, a takie akcje będą miały decydujące znaczenie w meczach o stawkę na mistrzostwach LZS. Mocnym punktem zespołu była jedynie zagrywka w wykonaniu Bartka Migdala i Alberta Samorka, dzieki czemu zespół zyskiwał kilku punktową przewagę, której nie oddawał do końca meczu. W drużynie Strong Klem na pochwałę zasługuje nauczyciel Przemysław Martyniak, który po 12 latach przerwy od siatkówki szybko wkomponował się w drużynę i był mocnym punktem w obronie. Dzięki okazałemu zwycięstwu „Gladiatorzy” zostali pierwszymi liderami rozgrywek i wszystko na to wskazuje, że tylko Euphoria może ich zdetronizować. Wyprzedzając fakty, mecz Gladiatorów z Euphorią zostanie rozegrany w ostatniej kolejce.