W ostatniej kolejce KLEM-LIGI „9” Strong Klem wywalczył trzecie miejsce pomimo nie rozegranego jeszcze swojego ostatniego meczu. Wszystko za sprawą porażki Powiatu Puławskiego z Końskowolą 1-3. Tym samym debiutująca drużyna z Powiatu Puławskiego kończy rywalizację na 4 miejscu. Pozostała jedna niewiadoma. Kto zostanie mistrzem KLEM-LIGI 2023? Jak na razie to Końskowola prowadzi w tabeli z różnicą 3 punktów nad Lacosanostrą, którą czeka mecz z Strong Klem. Jeśli obrońcy tytułu wygrają 3-0 to właśnie oni trzeci raz z rzędu, a czwarty w historii rozgrywek będą mistrzami KLEM-LIGI „9”. Sytuacja taka spowodowana jest faktem utraty seta przez Końskowolę w ostatniej kolejce z nieobliczalnym Powiatem Puławskim. Mający w składzie dwie siatkarki Powiat Puławski postawił się renomowanej Końskowoli, która prowadziła w KLEM-LIDZE od pierwszej do 9 kolejki.
W drugim meczu 10 kolejki CKM Czarni Karmanowice w wyjątkowych okolicznościach zdołali wygrać mecz i to jeszcze za 3 punkty z młodymi Ukraińcami z Cina Squad. Co prawda pierwszy set to przewaga Karmanowic od początku seta i pewna wygrana 25-20, jednak w drugim secie to Ukraińcy prowadzili przez niemal cały set do wyniku 22-20. Końcówka to nerwy i piłki dosłownie wyrzucone w aut co wykorzystali Czarni wygrywając 25-23. Trzeci set to już całkowita dominacja Ciny Squad i mocno zmęczeni Czarni Karmanowice nie mieli argumentów. Przewaga 15-9 czy 22-17, a nawet 24-21 dla Ciny stawiała faworytów tego pojedynku w poważnych opałach, jednak opanowanie Michała Dobrowolskiego na zagrywce i dosłownie wyczekiwanie na błędy przeciwnika ponownie przyniosło efekt. Niewiarygodne ale od wyniku 21-24 do wyniku 26-24, Czarni nie wykonali żadnego ataku, natomiast Cina Squad całkowicie się pogubiła i po dobrych przyjęciach i rozegraniach zapomniała jak należy atakować. Doświadczenie w tym przypadku było po stronie Czarnych Karmanowice.
